Będąc na studiach, nic tak nie utkwiło w mojej głowie,
jak słowo „funkcja”, które później, stało się moim ulubionym słowem, podczas
projektowania.
Pamiętam, jak pewna Pani profesor, powiedziała: architekci,
którzy projektują bryłę budynku, w ogóle nie zwracają uwagi na jego środek. Dla
nich liczy się tylko efektowna elewacja.
Niestety, słowa Pani profesor sprawdzają się w
większości przypadków.
Oczywiście są mieszkania ,w których podział
funkcjonalny jest bardzo sensowny, ale jest to zjawisko bardzo rzadkie.
Projektując poszczególne funkcje w mieszkaniu, należy
określić, czego tak naprawdę potrzebujemy i nie ważne, czy jest to kawalerka,
czy 100-metrowy apartament. Przecież każde mieszkanie musi mieć łazienkę,
kuchnię i miejsce do spania. Musimy zastanowić się czy potrzebujemy stołu
kreślarskiego, czy wystarczy nam małe biurko, czy zlewozmywak musi być
dwukomorowy, a sofa rozkładana? Są setki pytań na które należy sobie
odpowiedzieć zanim zaczniemy kupować wyposażenie.
Dla kawalerki:
Salon: sofa/narożnik, stolik, ścianka telewizyjna,
półka na książki, szafa na ubrania, biurko
Łazienka: wanna/prysznic, umywalka, miska ustępowa,
pralka – jeśli jest miejsce
Kuchnia: lodówka, zlewozmywak, kuchenka, okap,
piekarnik, stół/barek, pralka – jeśli zabrakło miejsca w łazience
Dla mieszkania jedno lub kilkupokojowego:
Salon: sofa/narożnik, stolik, ścianka telewizyjna,
półka na książki – w zależności od ilości książek. Jeśli posiadamy okazałe
zbiory warto zbudować dla nich ciekawe półki, które mogą znajdować się zarówno
w salonie jak i w dodatkowym pokoju.
Łazienka: wanna/prysznic, umywalka, miska ustępowa,
pralka – zwykle w większych mieszkaniach przewiduje się miejsce na pralkę w
łazience
Kuchnia: lodówka, zlewozmywak, kuchenka, okap,
piekarnik, stół
Pokój: łóżko, biurko, szafa na ubrania, półka na
książki
Należy więc pamiętać, że pierwszorzędną sprawą
jest projekt funkcjonalny. To on pomoże nam określić, na co możemy sobie
pozwolić a z czego musimy zrezygnować.
Chcąc zobrazować na czym to wszystko polega, postanowiłam przyjrzeć się bliżej, oferowanym przez
deweloperów, kawalerkom. Czy na pewno nie można lepiej rozplanować funkcji w tak
małych mieszkaniach? Czy nie da się, przypadkiem, zrobić dwóch mniejszych pokoi zamiast jednego dużego?
Poniżej przedstawiam kilka kawalerek z rynku
pierwotnego i moją propozycję podziału funkcjonalnego.
Jak widać zawsze jest możliwość, to tylko kwestia
kompromisu.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz